Nie wiemy, co mówią o tym przepisy ruchu drogowego, ale zdrowy rozsądek nakazywałby w takiej sytuacji zatrzymanie autobusu. Ale nie w Chinach!Tam kierowca jedzie dalej i jeszcze uśmiechnięty pozuje do zdjęć robionych przez pasażerów. A co się stało? Zobaczcie sami:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą