Koniec lata. Wrzesień. Czerwone jabłka. Złota jesień.
Przyszedł czas na odrobinę poezji. Jako bonus w serwisie Joe Monster jest ona okraszona cudownym zdjęciem naszego wspaniałego Amorka. Nie krępuj się, wyślij ten artykuł swojej symapatii, komuś kogo lubisz, kto ci może dawno nie dostał niczego dobrego od życia...
Adam Asnyk
Ja ciebie kocham
Ja ciebie kocham! Ach te słowa
Tak dziwnie w moim sercu brzmią.
Miałażby wrócić wiosna nowa?
I zbudzić kwiaty co w nim śpią?
Miałbym w miłości cud uwierzyć,
Jak Łazarz z grobu mego wstać?
Młodzieńczy, dawny kształt odświeżyć,
Z rąk twoich nowe życie brać?
Ja ciebie kocham? Czyż być może?
Czyż mnie nie zwodzi złudzeń moc?
Ach nie! bo jasną widzę zorzę
I pierzchającą widzę noc!
I wszystko we mnie inne, świeże,
Zwątpienia w sercu stopniał lód,
I znowu pragne - kocham - wierzę -
Wierzę w miłości wieczny cud!
Ja ciebie kocham! Świat się zmienia,
Zakwita szczęściem od tych słów,
I tak jak w pierwszych dniach stworzenia
Przybiera ślubną szatę znów!
A dusza skrzydła znów dostaje,
Już jej nie ściga ziemski żal -
I w elizejskie leci gaje -
I tonie pośród światła fal!
Uwaga! Mamy bezposredni kontakt z Amorkiem, jeśli chcesz żeby doręczył twój liścik, kwiaty, życzenia, dobre słowo - pisz na adres redakcji.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą