Szukaj Pokaż menu

Piękne kształty ukryte w spodniach do jogi LXI

53 276  
324   22  
Siłownie pozamykane, ale na nas zawsze możecie liczyć!

Demotywatory DXXVII - Babcia Kasia, superbohaterka na którą nie zasłużyliśmy, a którą nam próbują zamknąć w więzieniu

104 967  
360   268  
Dzisiaj m.in. Czesi pokażą nam, jak należy postępować z Putinem, internauta opowie o katolickim seksie, polski autopilot, który działał, zanim powstała Tesla a przede wszystkim najodważniejsza polska babcia.

7 niebywałych sposobów na oszczędzanie przetestowanych przez wielkie firmy

459 723  
866   70  
Niektórzy twierdzą, że aby zostać bogatym, wcale nie trzeba bardzo oszczędzać - wystarczy dużo zarabiać. Kiedy jednak ta metoda przestaje być wystarczająca, swojej szansy należy poszukać w oszczędzaniu. Tak jak siedem poniższych firm, od których mogliby się uczyć i Szkoci, i krakusi, i poznaniacy.

#1. Kierowcy UPS nie skręcają w lewo

Najwyraźniej nie tylko kobiety i Rosjanie mają problem z bezpiecznym skręcaniem w lewo. Podobnie rzecz ma się z kurierami UPS w Stanach Zjednoczonych. Rzecz okazała się na tyle poważna, że firma uznała, iż najlepiej będzie, jeśli kierowcy skręcać będą jedynie w prawo. Koniec końców trzy razy w prawo to przecież zupełnie jak raz w lewo. Dzięki takiemu nomen omen manewrowi, można podobno zaoszczędzić nawet 40 milionów litrów paliwa rocznie (i wyemitować do atmosfery 55% zanieczyszczeń mniej).

#2. Pracownicy McDonald's wyciągają ser z kanapek

A gdzie jest drugi plasterek sera, Ronaldzie? Jak się okazuje, podwójny cheeseburger w McDonald's to od 2008 roku luksus niedostępny, bo... zbyt drogi. Zarząd firmy uznał, że wyciągnięcie ze środka jednego plasterka sera i przemianowanie kanapki na McDouble pozwoli im zaoszczędzić 6 centów na każdym burgerze i 15 tysięcy dolarów rocznie na każdej restauracji.

#3. Bank of America skraca rachunki

Na czym oszczędzają największe banki? Z całą pewnością nie na premiach swoich dyrektorów. W tym jednak wypadku Bank of America nie rzucił się jednak na pieniądze pojedynczych klientów. Dorwał i porwał natomiast... potwierdzenia wypłaty z bankomatu, zmniejszając ich wagę o jedną czwartą. W efekcie bank miałby oszczędzić aż 500 tysięcy dolarów i mnóstwo drzew, ale i tak przecież wiadomo, że bankom nie należy wierzyć.

#4. American Airlines bez oliwki

Ktoś lubi martini z oliwką? No to teraz będzie mógł zamówić martini z oliwką, tyle że bez oliwki. Przynajmniej w American Airlines, jednym z największych przewoźników lotniczych w Ameryce. Rzecz, co prawda, nie dotyczy martini, ale oliwek jak najbardziej. Tych dodawanych do sałatek serwowanych na pokładzie samolotów. Dzięki zubożeniu każdej sałatki o jedną oliwkę, Bobowi Crandallowi, dyrektorowi AA, udało się oszczędzić od 40 do 500 tysięcy dolarów rocznie. Ile naprawdę? Teorie są bardzo rozbieżne.

#5. Ryanair odchudza stewardessy

Jak głosi znane przysłowie, "baba z samolotu, pilotom lżej". Mimo głośnego krzyku o dyskryminację, grubasy nadwagoamerykanie, którzy przekroczyli określoną wagę, muszą płacić za dwa miejsca w samolocie, bo maszyna zużywa przez nich więcej paliwa. Ryanair poszedł o krok dalej, żądając od zatrudnionych stewardess, by przeszły na dietę. Mało? W trosce o swoją taniość, tanie linie postanowiły też dodawać mniej lodu do napojów serwowanych na pokładzie oraz zmniejszyć format pokładowego magazynu z A4 do A5.

#6. Amazon wręcza odprawy

Jeszcze do niedawna na odprawy przy odejściu z pracy mogli liczyć głównie dyrektorzy państwowych spółek, banków i innych podobnych instytucji bezużyteczności publicznej. Od niedawna na godne pożegnanie mogą liczyć też pracownicy Amazona. Na 5 tys. zielonych mogą liczyć zatrudnieni na cały etat pracownicy magazynów Amazona, a jedyne, co muszą zrobić, by dostać pieniądze, to obiecać, że już nie wrócą.

#7. Cisco się zamyka

Wydawałoby się, że firma, której właścicielom bardziej opłaca się ją zamknąć na kilka dni niż utrzymywać przy funkcjonowaniu, wedle wszelkiej logiki nie powinna mieć miejsca na rynku. Tymczasem Cisco ma się całkiem dobrze. Nawet pomimo czterodniowego przymusowego urlopu, na który zostali wysłani wszyscy pracownicy. Dlaczego pomysł zadziałał? A to już pytanie do księgowych Cisco i - zapewne - dociekliwych inspektorów jakiegoś amerykańskiego urzędu skarbowego.
866
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Demotywatory DXXVII - Babcia Kasia, superbohaterka na którą nie zasłużyliśmy, a którą nam próbują zamknąć w więzieniu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Nieprawdopodobne historie spadkowe
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Duchy na XIX-wiecznych fotografiach
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu 10 ciekawostek o samolotach pasażerskich
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Fajne zdjęcia dla dorosłych CV - Bajki już nigdy nie będą takie same
Przejdź do artykułu 10 tweetów, przez które ich autorzy wylecieli z pracy

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą