Szukaj Pokaż menu

Piękne dziewczyny dobrze wyglądają w okularach XL

41 203  
310   29  
Ładne oprawki... I nie tylko!

Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Poseł Zjednoczonej Prawicy udaje głupiego w sprawie nieskuteczności programu 500+

93 582  
214   307  
W dzisiejszym odcinku o Julii Wołkowej, która z piosenkarki-lesbijki stała się działaczką polityczką. Jak wygląda jej nowa twarz (w przenośni i dosłownie)?

Jak w ZSRR tory malowano, czyli prawie genialny pomysł na uczczenie 9 maja

183 151  
787   45  
Znajomy Rosjanin opowiadał mi, a propos sowieckich absurdów, jak jego ojciec w latach 70. pracował w fabryce kotłów* gdzieś pod Omskiem**. Zbliżał się akurat 9 maja, z tej okazji regionalny sekretarz partii postanowił przyjechać pogratulować robotnikom przekroczenia planu na rocznicę zakończenia Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

Zebrała się więc dyrekcja i zastanawiają się, jak by tu uczcić odwiedziny sekretarza. Parę dni wcześniej było święto 1 maja, więc standardowo były orkiestra i dzieci z kwiatami. Dyrektorzy uznali jednak, że trzeba zrobić coś ekstra, żeby sekretarz był zadowolony, co w przyszłości może zaprocentować.

No ale problem - co by tu takiego zrobić? Lata 70., późny Breżniew, braki we wszystkim widoczne aż nadto. Zastanawiali się, zastanawiali, aż w końcu wpadli:
- Mamy jeszcze dużo białej farby - pomalujmy tory! Od semafora do fabryki będzie kilometr, dużo na same szyny farby nie zejdzie, a będą się ładnie odcinać na tle zielonej tajgi i szarego torowiska.
- Genialne! Sekretarz podjedzie służbowym pociągiem, zobaczy, że specjalnie dla niego przygotowaliśmy tory - awans zapewniony!
- No ale czekajcie - odezwał się jeden trzeźwiejszy - przecież jak pociąg przejedzie, to całą farbę zedrze!
- Nieważne, byle sekretarz zobaczył z pociągu, że tory pomalowane, w końcu najważniejsze jest pierwsze wrażenie!


Plan był prosty - wieczorem 8 maja ostatni transport wyjechał z fabryki. Zaraz potem kilkuosobowe grupy robotników wyszły malować tory. I rzeczywiście szybko się uwinęli - całe szyny o północy były już pomalowane. Od semafora do wrót na halę rozładunkową z obowiązkowym napisem w stylu "Z PARTIĄ RAZEM W ŚWIETLANĄ PRZYSZŁOŚĆ".

Aż tu nagle nad ranem - DESZCZ! Panika, bo nie dość, że farba świeża, to jeszcze nie ta jakość jak dzisiaj, tylko "sowiecka". No ale nie takie problemy pokonywali "reprezentanci ludu pracującego": sekretarz ma przyjechać w południe, no to poczekamy aż przestanie padać i znowu wyślemy ludzi na tory, żeby poprawili. Przestało padać, robotnicy pomalowali - uff, udało się!

Zbliża się południe, wszystko przygotowane, dzieci z kwiatami, czerwony dywan, orkiestra, stoły z chlebem i wódką, sztandary, hasełko na bramie, no i te pięknie pomalowane tory jaśniejące w południowym słońcu. Nagle pada hasło - JEDZIE! Orkiestra zaczyna grać, wszyscy wzdęci, nadęci, pociąg sekretarza wjeżdża na teren fabryki...


... i nie hamuje! Olej w farbie niweluje tarcie, maszynista wciska hamulec do dechy, ale to nie pomaga, pociąg wciąż za wolno wytraca szybkość, wali we wrota ze "świetlaną przyszłością", w pociągu wszyscy z sekretarzem na czele kładą się pokotem, za wrotami tory niepomalowane, pociąg wreszcie łapie przyczepność, staje.

Afera ponoć była niesamowita. KGB skonfiskowało zdjęcia, paru dyrektorów zdymisjonowano i tak skończyło się malowanie torów.

Robotnicy później żartowali, że dzięki tym torom partia zrealizowała swoje obietnice - wjechała w świetlaną przyszłość.

* Fabryka kotłów w ZSRR oznaczała, że produkowali kałasznikowy, a oprócz tego dodatkowo kotły.
** "Gdzieś pod" w Rosji oznacza do 1000 kilometrów.
787
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Poseł Zjednoczonej Prawicy udaje głupiego w sprawie nieskuteczności programu 500+
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Cięte riposty kilkuletnich córek spisane przez ich szczęśliwego ojca
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Najdziksze newsy tygodnia - kobieta znalazła za wycieraczką wiadomość, że ma nie parkować swojego „złomu” w dobrej dzielnicy
Przejdź do artykułu Młody elektronik w końcu umówił się (i poszedł) na randkę. Niestety szczęście nie trwało zbyt długo

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą