Tak! Kolejne starcie płci. Dopóki będą istniały te przeciwne, dopóty będzie zgrzytać. Będzie wrzała walka, będą leciały słowa a czasem i garnki... Witamy w kolejnej odsłonie cyklu.
Siedzę z koleżanką w kawiarence, rozmawiamy, nagle ona wystrzela z tekstem:
- Starasz się tego nie pokazywać, ale jesteś cholernie inteligentny - co ja z tobą w ogóle tu robię?
by Tombstone
* * * * *
Leżymy razem, wieczór piękny, ptaszki śpiewają, wiosna w pełni. Zadaduję:
- Powiedz mi coś miłego.
- Jestem najedzony
by Baijka
* * * * *
Po kolacji (świece, te sprawy) i małym "co nie co" moje kochanie pyta:
- Dobrze Ci było?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą