Kojarzycie to uczucie, kiedy otwieracie coś do jedzenia, a to coś w ogóle nie przypomina przekąski przedstawionej na ilustracji na opakowaniu? Albo kiedy chcecie coś ugotować, ale wygląda znacznie gorzej niż w przepisie? Zazwyczaj tak jest, ale nie tym razem.
#1. Moje ciasteczka są nawet większe niż te na opakowaniu
#2. Jestem bardzo zadowolona z wyników mojego pierwszego podejścia do owsianych ciasteczek
#3. Myślę, że odwaliłam kawał niezłej roboty
#4. Szkic tortu, który narodził się w mojej głowie vs końcowy efekt. Chyba jest nieźle
#5. Szczęście początkującego
#6. Rzeczywiście sporo tego pepperoni
#7. Może nie są tak żółte jak na zdjęciu, ale wyglądają naprawdę nieźle
#8. Spróbowałam tego przepisu na ciasteczka w kształcie ziaren kawy i wyszło naprawdę nieźle
#9. Jest niemal tak samo, jak na opakowaniu
#10. I smakował też bardzo dobrze
#11. Zawsze widywałem je na stacjach benzynowych i chciałem spróbować. Szczerze nie spodziewałem się, że będą wyglądać tak dobrze
#12. Ta tarta owocowa wygląda naprawdę znakomicie!
#13. Poprosiłem koleżankę, żeby zrobiła tort dla mojego syna na jego pierwsze urodziny. Nie spodziewałem się, że poradzi sobie tak znakomicie
#14. Odwalili kawał dobrej roboty
#15. Jestem naprawdę pełen podziwu! Kupiłem to w Szwecji
#16. Nie tak źle jak na mrożoną pizzę
#17. Książka kucharska vs moja skromna próba odtworzenia
#18. To chyba najlepsze danie z mikrofalówki, o jakim słyszałem
#19. Znalazłam w sieci zdjęcie tortu z dinozaurami i postanowiłam go odtworzyć. Wyszło lepiej, niż się spodziewałam
#20. Tort dla miłośnika układania kostki. Wyszło całkiem nieźle
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą