Co jest najważniejsze u dziewczyn? Dlaczego nic na świecie nie słychać o Polskich promach kosmicznych? Następnie kilka rad odnośnie mrówek i kleszczy i zwijamy kram...
- Chłopcy powiedzcie mi co jest dla was najważniejsze u dziewczyn i na co zwracacie szczególną uwagę?
- Posag.
- Piegi na nosie.
- Duży penis.
- Rogi na głowie.
- Musi mieć "to coś".
- No, na przykład biegunkę.
- Dziewczyna powinna łatwo skusić na sex.
- Wieeeeeeeeelkie CYCE....
* * * * * * *
- U nas w Polsce, to nie do pomyślenia aby coś odpadło od promu kosmicznego!
- A to my mamy takie promy kosmiczne w Polsce?
- Ja mam jeden w garażu.
- No pewnie, niestety nasze się nie psują i rzadko o nich piszą.
- Nieprawda, Heweliusz się zepsuł, ale nie zdążył spłonąć w atmosferze bo poszedł na dno.
- Ja mam taki Prom w lodówce nazywa się Wódka, nigdy mnie jeszcze nie zawiodła zawsze mam 100% szans dostać się na orbitę.
- Mi się zdarzyło. Mój maluch się nazywa APOLLO 13 i ostatnio odpadł zderzak i rura wydechowa.
* * * * * * *
- Napiszcie lepiej jak usunąć takiego kleszcza
- Polewając ciało wrzątkiem - odchodzi razem ze skórą!
- Można też uciąć kończynę, ale nie mniej niż 10 cm powyżej wpięcia.
- Chwytasz pincetą jak najbliżej ciała i usuwasz ciągnąc i równocześnie przekręcając. Kręcenie jest ważniejsze niż ciągnięcie - nie wiem czy to jasne? Chodzi o to, żeby nie została główka. Można kupić specjalne, kręcące się pincety w zestawach do usuwania kleszczy. Oczywiście dezynfekujesz (najlepiej alkoholem, od środka też można).
- W którą stronę kręcić? W lewą czy w prawą?
- Przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.
- Żeby cofnąć czas!
- Dzisiaj w Polsce w którą byś nie kręcił to i tak jest źle!
- To zależy od wyznania kleszcza.
- Jedyny skuteczny sposób, to wypalenie rozpalonym prętem i polanie rany spirytusem. Zabija kleszcza na śmierć.
- Pokaż mu kielicha żytniej, a natychmiast polezie na stół.
- Posiedź z nim chwilę przed telewizorem oglądając transmisję z obrad sejmu. Sam ucieknie.
- Należy wypić flaszkę i poczekać aż będzie mu się odbijać wtedy sam odleci.
- Jedyne rozwiązanie to miotacz ognia.
- Należy do kleszcza napisać podanie w pięciu egzemplarzach, na druku firmowym, zgodnie z normami unijnymi, aby łaskawie wyszedł sam.
- Pistolet i ręcznik.
- Poszczuć drania.
* * * * * * *
- Pomóżcie, jak pozbyć się mrówek? Trotyl odpada.
- Zagłodzić. Działa po 2 tygodniach. Sprawdzone.
- Najlepiej wyprowadzić się z domu.
- Nic prostszego. Aby pozbyć się mrówek faraona wystarczy się zaopatrzyć w kawałek sznurka albo linki holowniczej, butelkę terpentyny i wysokiego rodu starą mumię egipską. Potem wystarczy już tylko namalować palcem na autobusie kilka hieroglifów i czekać na sądowy pozew o czary.
- Jeżeli masz w domku małe mrówki to jest gwarancja, że nie masz innego robactwa.
- Sprowadzić kilku celników z granicy i pozbędziesz się wszelkich mrówek. Tylko co na to Twoja żona powie na brak mrówek.
- Postawić zdjęcie Endrju przy cukiernicy i słuchać głośno Ojca Dematerializatora. Po trzech dniach mrówki zaczną pożerać się nawzajem. Po tygodniu te co przeżyły popełnią rytualne samobójstwo topiąc się w klozecie. Tylko nie strugaj bohatera i wyprowadź się na ten tydzień.
* * * * * * *
Martyna Wojciechowska zdobyła Mount Everest.- Jaki będzie następny wyczyn naszej super bohaterki narodowej??? Dawać propozycje!!!
- Żaden. Wróci do garów. Nie pozwolą PiSiori z Wszechpolaczkami, żeby się babsko szlajało zamiast dzieci rodzić.
- Jak to jaki? Wyjdzie za mąż za jednego z dwóch.
- Zanurkuje na dno Rowu Mariańskiego. Bez aparatu. Albo zostanie posłanką Samoobrony.
- Wyszła na ten cholerny Everest! Szacunek i czapki z głów mięczaki siedzące w ciepłych kapciach przed monitorem.
- Przy takiej kasie jaka poszła na jej wyczyn część tych mięczaków weszła by tam w kapciach i ze swoimi kompami.
- Podróż w czasie do lat wczesnego PRL i zdobycie kartonu papierosów Malboro w Pułtusku.
- Perpetum mobile.
- Nie mogę czytać jacy jesteście prości. To żenujące, a nie zabawne.
- Naprawdę?
- Powtórzy wyczyn Katarzyny II.
- A co ta Katarzyna II zrobiła?
- Dokonała rozbioru Polski.
- Zje 100 pierogów na Święta.
- Przepłynie Atlantyk w wannie.
- Objedzie rowerem księżyc.
- Wejdzie na iglicę Pałacu Kultury i będzie strącała samoloty jak King-Kong.
- Przeleci przez czarną dziurę i wróci.
- Spożyje 1 kg kiełbasy grillowej z Biedronki bez musztardy i popijania i nie porzyga się. (mnie się to nie udało).
- Przejdzie na linie z Polski do Szwecji.
- Zmusi J. Kaczyńskiego do przyznania się, że chociaż raz nie miał racji.
- Martyna odzyskała drugie życie. Pokonała raka i teraz chce zdopingować nie tylko dziewczyny w jej wieku, ale wszystkich ludzi dotkniętych tą straszną chorobą do pokonaniu strachu. Podziwiam ją!
- Jakiego raka? - Co Ty bredzisz?
- Chodzi o raka, którego wyłowiła w Dunajcu. Pokonała go za pomocą szczypiec i garnka z wrzątkiem.
- Nauczy Giertycha historii!
- Zagra Rysia w Klanie.
- Wystawiona na mój oddech po przepiciu wytrzyma 2 godziny.
* * * * * * *
- Czy kobiety coś wynalazły? Moja potrafi tylko coś znaleźć.
- To i tak dobrze. Bo moja tylko umie zgubić.
- Kobiety nauczyły się posługiwać tak rozumem, aby "męscy" szowiniści nie zobaczyli, jak bardzo im daleko do rozumu kobiet.
- Pocieszaj się, pocieszaj.
- Kopernik też była kobietą!
- A Kazia Szczuka tez była kobietą!
- Nie! Tutaj mnie nie nabierzesz!
A ja Cię nabiorę. Bo za tydzień nie będzie ICBO...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą