Też nachodzą cię takie przemyślenia gdy np. przedawkujesz kawę?
Gdy się pracuje na kutrze do połowu homarów, zakradanie się od tyłu i szczypanie to pewnie dowcip, który się szybko starzeje.
* * *
Nie boję się, że owady przejmą kontrolę nad światem, a wiecie dlaczego? Potrzebny byłby miliard mrówek, żeby choć WYCELOWAĆ we mnie spluwę, a co dopiero strzelić. A wiecie, co bym zrobił, gdyby we mnie celowały? Odsunął bym się trochę na bok, a potem skoczył i wykopał im broń z rąk.
* * *"
Mama zawsze mówiła, że mogę być kim zechcę, gdy dorosnę, "w granicach rozsądku”. Gdy spytałem, co rozumie przez "w granicach rozsądku”, powiedziała: "Zadajesz dużo pytań jak na śmieciarza”.
* * *
Czasem myślę, że ci tak zwani "eksperci" to faktycznie eksperci.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą