12 osób, które pożegnały się z pracą już podczas pierwszych paru dni IV
Reszka
·
21 września 2021
70 885
427
50
Są takie prace, z których naprawdę ciężko zostać zwolnionym. Trzeba się starać albo mieć wybitne zdolności, żeby nie podołać np. pchaniu taczki - ale są tacy, co potrafią!
Jaka jest najgłupsza rzecz, jaką zrobiłeś?
Nie trzeba być jakoś szczególnie głupim, żeby robić głupie rzeczy. Każdy czasem odwali jakiś szajs. Nasi dzisiejsi bohaterowie są tego najlepszym dowodem.
Dzisiaj zadzwonimy do najlepszej przyjaciółki, zajdziemy do sąsiada pożyczyć sól oraz usiądziemy na fotelu u stomatologa...
- Czym się różni balon od prezerwatywy?
- Gdy pęknie balon, to jest o jednego mniej, a gdy pęknie prezerwatywa, to jest o jednego więcej.
by arendeight
* * * * *
- Chcę nakręcić porno, jaki tytuł byłby najlepszy?
- Sam w domu.
by nicku
* * * * *
Rozmawiają dwie koleżanki przez telefon, o ciuchach, pogodzie, innych pierdołach - dobre 20 minut. Nagle jedna mówi:
- Wiesz, bo my z Tomkiem to się kochamy.
- Aaa, to było mówić od razu. Zadzwoń, jak skończycie.
by arendeight
* * * * *
Irusia poprawiła fryzurę, zrobiła makijaż, nałożyła fikuśną bieliznę i
poszła do sąsiada pożyczyć sól. Przyszła, a tam już Oksana pożycza!
by Peppone
* * * * *
Ksiądz, wychodząc z burdelu: - Przyjęcie boskie, ale cena bezbożna!
by clod
* * * * *
Rozmawia dwóch kolegów:
- Słyszałeś, że Marian dostał zawału podczas seksu?
- A mówią, że aktywność seksualna jest taka zdrowa.
- Bo jest, ale nie wtedy, gdy do sypialni wchodzi żona...
by edward
* * * * *
Młoda pacjentka w gabinecie stomatologicznym:
- Proszę teraz szeeeeroko otworzyć buzię - mówi dentysta.
- Ale ja się boję...
- Nie bój się. To nie plebania...
by edward
* * * * *
Jak ona w ciągu półtorej minuty mogła uznać, że jestem złym kochankiem?!
by nicku
* * * * *
Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:
Nowy iPhone jest jak kurwa. Drogi, ale co trzy działające dziury, to trzy działające dziury.
by Peppone
* * * * *
- Marian, dlaczego podejrzewasz żonę o zdradę?
- Bo dzieci mamy ładne i mądre.
by nicku
* * * * *
Kolega do kolegi:
- Jechałem na przepustkę do domu. Wchodzę do przedziału, a tam przecudnej urody blondynka. Biust duża "trójka", nogi do samej ziemi.
Jedziemy tak sami w przedziale. W końcu wyjąłem flaszkę, zagrychę,
wypiliśmy, zapoznaliśmy się, od słowa do słowa... W każdym razie seks z
nią był wspaniały. I nagle ona zaczyna płakać! I mówi mi, że ma męża,
przystojnego, wiernego, bogatego, i że go kocha i nigdy nie zdradziła, a
tu diabeł jakiś ją podkusił... I tak płacze... tak płacze, że aż ja się
rozpłakałem...
- I co później?
- Później? No i tak całą drogę już jechaliśmy - beczenie, ruchanko, beczenie, ruchanko...
by edward
* * * * *
Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!