Nie ma to jak ruchome obrazki z fajnymi dziewczynami
Rumburak
·
15 grudnia 2023
77 837
700
69
Tak, tak. Ja wiem, na którą serię wyczekujecie z niecierpliwością. Bo czemuś właśnie ta się Wam podoba. Ja nie wiem czemu, choć się staram, by była jak najlepsza.
Kuzyn wymienił mi olej trzy miesiące temu – Niecodzienne problemy, z jakimi spotykają się mechanicy samochodowi
I kolejna wizyta w warsztatach samochodowych, w których klienci usilnie starają się zaskoczyć swoich mechaników.
W dzisiejszych „Zatrzymanych...” znajdziecie co nieco o wzajemnej antypatii dwóch muzyków, trochę o pechu zamachowca i zobaczycie generała, który pewnego dnia ukradł Teleranek.
Morrissey wydaje się lubić niewiele osób, łącznie ze swoimi dawnymi kolegami z zespołu z The Smiths. Nie rozmawia z Siouxsie Sioux od 1994 roku po tym, jak się pokłócili, nazwał Kate Bush „nie do zniesienia”, zauważając, że jej głos jest kompletnie „śmieciowy”. Morrissey nienawidzi mięsa, kolejek górskich, deszczu, zimnej pogody i muzyki tanecznej. Nienawidzi też Steviego Wondera. Trudno powiedzieć, czy Morrissey lubi kogokolwiek poza zwierzętami – chociaż jego gniew jest szczególnie silny, gdy chodzi o stosunek do wiecznie ponurego wokalisty The Cure, Roberta Smitha.
Ich wzajemna wrogość rozpoczęła się po tym, jak Smithowi powiedziano o komentarzach Morrisseya, na które sobie pozwalał w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu The Face w 1984 roku. Podczas wywiadu dziennikarka zapytała Morriseya, czy gdyby miał naładowaną broń i przebywał w pokoju z Markiem E. Smithem z The Fall i Robertem Smithem z The Cure, który „umarłby jako pierwszy”? Morrissey chłodno odpowiedział, że „ustawi ich w jednej linii, tak aby jedna kula przebiła obu jednocześnie”.
Robert Smith z kolei wypowiadał się o swym wrogu następująco:
„Jeśli Morrissey powie, żeby nie jeść mięsa, to zjem mięso; tak bardzo nienawidzę Morrisseya”.
W pewnym momencie tego wzajemnego festiwalu obelg Morrissey miał nazwać Smitha „grubym klaunem w makijażu, płaczącym nad gitarą”.
W wyniku zamieszek w centrum Moskwy 75 osób zostało rannych, 49 z nich trafiło do szpitala, jedna osoba zmarła od ran kłutych (17-letni uczeń Andriej Trużennikow). Centralna Dyrekcja Spraw Wewnętrznych Moskwy podała, że na komisariaty milicji zabrano 130 osób za organizowanie awantur. Aby uspokoić kibiców, milicjanci musieli użyć broni służbowej. Funkcjonariusze oddali 9 strzałów w powietrze.
Według milicji w centrum miasta uszkodzonych zostało 8 automatów telefonicznych, 36 witryn sklepowych i kilka trolejbusów. Podczas zamieszek w centrum Moskwy rozbito także 107 samochodów, w tym zagraniczne, dwa samochody telewizji RTR, sześć z nich przewrócono, a siedem spalono. W zamieszkach w centrum Moskwy wzięło udział od 7 do 8 tysięcy osób. Milicji udało się stłumić zamieszki w centrum Moskwy wieczorem około 18:40.
Następnego dnia szef Centralnej Dyrekcji Spraw Wewnętrznych stolicy Władimir Pronin i jego zastępca Wasilij Czemisow złożyli rezygnację ze stanowiska, ale minister spraw wewnętrznych Borys Gryzłow nie przyjął dymisji tego pierwszego.
Tego dnia „Byk” (jak przezwali go koledzy ze względu na dużą siłę fizyczną i agresywną grę w futbol australijski) uratował 12 żołnierzy armii amerykańskiej, za co został później odznaczony Medalem Wojennym Imperium Brytyjskiego i Wspólnoty Narodów oraz Srebrną Gwiazdą Armii Stanów Zjednoczonych – jednym z najwyższych amerykańskich odznaczeń, jakie może otrzymać cudzoziemiec. Później otrzymał wiele listów od Amerykanów, a nawet od pierwszej damy kraju, Eleanor Roosevelt.
Panowie spotkali się na planie filmowym już wcześniej, w 1984 roku. Wówczas to 13-letni amerykański aktor pochodzenia wietnamskiego wcielił się w rolę Wana Li (Short Round), który partnerował Harrisonowi Fordowi w produkcji „Indiana Jones i Świątynia Zagłady”.
24-letni krawiec Günter Litfin z dzielnicy Weißensee w Berlinie
Wschodnim pracował w studiu mody w Berlinie Zachodnim do 13 sierpnia
1961 roku. 24 sierpnia został zastrzelony podczas próby przepłynięcia
przez port Humboldta na zachód. Martwy uciekinier został znaleziony z
„pociskiem w szyi”.
Prokuratorzy twierdzą, że salowy Harvey użył arszeniku i cyjanku do otrucia większości swoich ofiar, często dodając je do szpitalnego jedzenia, które im podawał. Niektórzy pacjenci udusili się, gdy skończyły im się butle z tlenem.
Dwadzieścia jeden osób zabitych przez Harveya było pacjentami dawnego szpitala Drake Memorial w Cincinnati, gdzie pracował jako asystent pielęgniarki.
Został złapany po tym, jak lekarz sądowy poczuł zapach cyjanku podczas przeprowadzania sekcji zwłok ofiary.
Harvey przyznał się do winy, aby uniknąć kary śmierci. W wywiadzie powiedział, że podoba mu się decydowanie o tym, kto będzie żyć, a kto umrze.
Został skazany na karę 28-krotnego dożywocia w więzieniu Warren Correctional Institution w stanie Ohio. W 2017 roku został zamordowany przez innego współwięźnia.
20 minut po starcie zdetonował urządzenie, chcąc zniszczyć samolot wraz z wszystkimi pasażerami. W wyniku eksplozji w kadłubie samolotu pasażerskiego powstała dziura, przez którą terrorysta natychmiast został wyssany na zewnątrz. Zamachowiec był jedyną ofiarą tego zdarzenia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą