Kobiety ujawniają jakie swoje małe tajemnice. Więc panowie - czytać uważnie, a punkt #12 wziąć sobie do serca.
#1.
Idziemy do lekarza z uzasadnionym problemem tylko po to, by zostać potraktowane jako kłamliwe/szukające atencji/depresyjne/grube, a potem całkowicie odrzucone, bo jesteśmy kobietami. I nie otrzymujemy potrzebnej pomocy.
#2.
Uczucie, jak pierdnięcie podwija twój srom z przodu.
#3.
Liczba kobiet, które w pewnym momencie swojego życia doświadczyły przemocy seksualnej. Jest to dla mnie całkowicie niewiarygodne, chociaż wiem, że to prawda.
#4.
Chodzenie i zachowywanie się normalnie, podczas gdy krwawisz, jesteś zmęczona, masz skurcze i jesteś obolała.
Jeśli facet doświadcza takich objawów w wyniku jakiegoś wypadku lub choroby, to idzie na zwolnienie lekarskie lub przynajmniej informuje ludzi o swoim złym samopoczuciu. Ale nie, Ty masz to przełknąć to i żyć tak, jakby twoja macica nie próbowała cię zamordować.
#5.
Że heteroseksualni mężczyźni zaczynają obrzydliwie komentować ciała młodych dziewcząt lub mówić dziewczynom rzeczy niestosowne już od najmłodszych lat, np. w szkole podstawowej. Tacy napaleni faceci są wszędzie, ale jakoś żaden mężczyzna nie zna żadnego, który kiedykolwiek zrobiłby coś takiego.
#6.
Wydzielina z waginy może wybielić bieliznę. Nie plami, a właściwie usuwa kolor.
#7.
Moja przyjaciółka kiedyś powiedziała: mężczyźni muszą ocenić, CZY istnieje niebezpieczeństwo. Kobiety mają świadomość JAK DUŻE jest niebezpieczeństwo, które istnieje zawsze.
#8.
Że kobiety wiedzą o wiele więcej o zdrowiu mężczyzn niż mężczyźni o zdrowiu kobiet.
#9.
Myślę, że wielu mężczyzn byłoby zaskoczonych tym, jak zachowują się ich przyjaciele, gdy są sam na sam z kobietą. Jak naciskają, jęczą, błagają i namawiają do seksu. Ilu z nich próbuje się wbić bez prezerwatywy. Ilu z nich tak mało przejmuje się kobiecymi przyjemnościami, że są źli w łóżku, a kobiety muszą udawać, że wszystko w porządku, żeby mieć to za sobą i uniknąć napadu złości czy dąsów.
#10.
Ostatnio znajomy nie rozumiał, dlaczego wyjęłam dowód z portfela i włożyłam do kieszeni, żeby wyjść na spacer. Powiedziałem, że zawsze mam przy sobie dowód osobisty, kiedy wychodzę z mieszkania. Nie rozumiał, dlaczego musiałam to zrobić, żeby wyjść na spacer. Wyjaśniłem więc, że dzięki temu łatwiej będzie zidentyfikować moje ciało. Pomyślał, że jestem wariatką.
#11.
Nie możesz być tak przyjazny w stosunku do innych, jak chcesz. Kocham ludzi, ale musiałam nauczyć się tłumić swoje naturalne uczucia, ponieważ wielu facetów odbiera to w niewłaściwy sposób. Zastanawiam się, czy mężczyźni kiedykolwiek martwili się, że głupie „dzień dobry!” lub uśmiech został źle zinterpretowany.
#12.
Wielu z nas nie może osiągnąć orgazmu bez zajęcia się łechtaczką. Wkładanie i wyjmowanie penisa zwyczajnie sprawy nie załatwia.
#13.
Praca na pełen etat, a także wykonywanie 90% obowiązków domowych i opieka nad dziećmi.
#14.
Stoisz w zatłoczonym barze i ktoś chce przejść dalej, a Ty stoisz na jego drodze.
Jeśli jesteś chłopakiem usłyszysz: „hej, przepraszam”, lekkie klepnięcie w ramię, przyjacielski uśmiech i prośba o przesunięcie się.
Jeśli jesteś dziewczyną: ktoś kładzie ręce na Twojej talii i próbuje odsunąć Twoje ciało.
#15.
Zamykanie samochodu natychmiast po wejściu do niego, jeszcze przed zapięciem pasów lub włożeniem kluczyka.
#16.
Jak ciągle jesteś niedoceniana. Miałam partnera, któremu wydawało się, że bycie kobietą jest o wiele łatwiejsze, ponieważ jak powiedział „kobietom bardzo się pomaga” i musiałam mu wyjaśniać, że dzieje się tak najczęściej dlatego, że kobiety są niedoceniane, nawet jeśli jesteś dobra w tym, co robisz. W większości przypadków mężczyźni pomagają, bo albo czegoś od ciebie chcą, albo po prostu chcą poczuć się mądrzejsi od Ciebie. Czasem to staje się męczące...
#17.
Że większość z nas od dzieciństwa jest uczona, aby postrzegać wszystkie okoliczności i interakcje jako potencjalnie niebezpieczne, a wiele z nas każdego dnia stara się minimalizować niebezpieczeństwo jakie czyha ze strony mężczyzn.
#18.
Niemal bez przerwy ktoś się do ciebie zbliża i komentuje Twój wygląd.
Mój mąż zawsze uważał, że przesadzam, aż do naszego miesiąca miodowego. Kilka razy dziennie jacyś przypadkowi kolesie podchodzili do mnie i mówili mi obrzydliwe rzeczy, nawet gdy mój mąż stał w pobliżu. Był tym zszokowany i zniesmaczony.
Dla mnie to były wakacje jak każde inne. Szczerze mówiąc, były jednymi z lepszych pod względem ilości spotkań, gdyż było ich dużo mniej niż zazwyczaj, pewnie ze zwględu na to, że był często przy mnie, ale mu tego nie powiedziałam.
#19.
Wysiłek, jakiego wymaga, to aby wyglądać dobrze. Jest dużo kobiet, które regularnie pielęgnują skórę, pielęgnują włosy, golą nogi/pachy/ramiona, noszą makijaż (można umiejętnie zastosować lekki makijaż, aby wyglądać naturalnie), stosują codzienną ochronę UV, korygują brwi, wybierają ubrania w których dobrze wyglądają itp.
#20.
Kobiety muszą traktować każdą pierwszą randkę jako wydarzenie potencjalnie zagrażające życiu i stosować różne strategie ulotnienia się i samoobrony, na wypadek gdyby sprawy potoczyły się inaczej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą