« | następny » |
Wierny pies
Na pogrzebie żołnierza z oddziału Navy Seals poległego niedawno w Afganistanie pojawił się jego wierny przyjaciel i zademonstrował swoje pełne psie oddanie.
Koty nie przyszły, bo spały.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą