Chyba najbardziej oczekiwany odcinek serii. Kolejny dzień w Jagodne nie zapowiadał się zbyt ciekawie tym bardziej, że była to Niedziela. Wiadomo - transport stoi. Jednak po opuszczeniu ciepłego posłania u rodziny która mnie przenocowała, poznaję tak zwaną ekipę kryzys. Czym to się kończy? Zobaczcie sami.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą