Jeden z graczy zespołu ze Słowenii nie trafił do kosza za trzy punkty, jednak to nie powstrzymało jego kolegi z drużyny, aby spróbować rzutu... zza kosza. Już po chwili zawodnikom z Lublany zapisano na konto kolejne dwa "oczka"!
Wszystko zaczęło się od tego, że bramkarz gości po meczu biegał z korsykańską flagą i tym niby rozwścieczył kibiców.
Jak widać nie tylko w Polsce są ci "okropni kibole" ;)
Widocznie praca sędziego w tym dniu nie stała na najwyższym poziomie i jeden z kibiców postanowił mu to uświadomić.
(Bierzcie z niego przykład Polscy kibice, a nie tylko śpiewy...)
Niechlubnym wyczynem popisał się pomocnik Dnipro Dnipropetrowsk Derek Boateng w meczu ligi ukraińskiej. Piłkarz najpierw bardzo ostro potraktował jednego z rywali, a następnie... powalił na ziemię dwóch innych. A wszystko trwało tylko dziesięć sekund!