Jeśli partnerzy działają w tym samym zawodzie lub w zawodach pokrewnych, to faktycznie wyższe zarobki z reguły oznaczają wyższą pozycję, więc wyższy status partnerki dla wielu samców może być ambicjonalnym problemem.
Jeśli natomiast działalność zawodowa obojga to dwa odrębne światy - wyższe dochody kobiety są wyłącznie potwierdzeniem odwiecznej wyższości kobiet nad mężczyznami, a więc wszystko gra
Początkowo zarobki mojego (nie)szczęścia były blisko dwukrotnie wyższe od moich, od kilkunastu lat moje są wyższe od jego, ale to NIGDY nie było problemem - kasa jest wspólna i wspólne są decyzje.
Tylko od czasu do czasu (nie)szczęście musi oddać hołd mej mądrości (np. gdy zakocha się w kolejnej gitarze lub gdy zamarzą mu się, dajmy na to, cymbały górskie)