Bo patrzę i oczom nie wierzę. Nie mogę się zalogować na swojej poczcie bez zaakceptowania takiego regulaminu. Tu fragment po tłumaczeniu w tłumaczu Google:

"Nowa prywatność i warunki
(...) firmy medialnej i technologicznej, która stoi za najważniejszymi witrynami z aktualnościami, sportem i rozrywką oraz aplikacjami.

Wybierając opcję "Akceptuję" poniżej, wyrażasz zgodę na nowe Warunki usługi i Politykę prywatności (...). Poniżej znajduje się podsumowanie niektórych kluczowych aktualizacji. Aby dowiedzieć się więcej o naszym podejściu do prywatności, kliknij tutaj.

Jak zbieramy i używamy danych.
Zaktualizowaliśmy niektóre sposoby gromadzenia i analizowania danych użytkowników w celu świadczenia usług, treści, odpowiedniej reklamy i ochrony przed nadużyciami.
Obejmuje to: analizowanie treści i informacji podczas korzystania z naszych usług (w tym wiadomości e-mail, wiadomości błyskawiczne, posty, zdjęcia, załączniki i inne komunikaty), łączenie aktywności w innych witrynach i aplikacjach z informacjami, które posiadamy o Tobie, oraz zapewnianie anonimowości i / lub lub zbiorcze raporty dla innych stron dotyczące trendów użytkowników(...)"

Może ktoś podpowie bo nie rozumiem.

w sumie nieważne

:tomasz35
Już się zacząłem pakować.
Ale tak serio. Przecież wyraźnie kiedyś pisałem, że nie używam adblock'a ze względu na to, że czerpię za darmo wiedzę i odnoszę inne korzyści z czyjejś pracy. Całkowicie akceptuję z tego powodu reklamy w rozsądnej ilości. Ale analizowanie korespondencji w celu personalizowania reklam to moim zdaniem duża przesada.

W Tybecie przyda się koszulka z krótkim rękawem?

W Tybecie to średnio, jako podkoszulka może... ale za to w Somalii na 100 %

Tynf do Nepalu wyjeżdża, żeby znowu na wybory nie pójść

:tynf A myślisz, że tzw. darmowe konto to jest z dobrego serca? Nie martw się: i bez tego Google robi to samo. (To znaczy martw się, bo wiedzą o Tobie dużo. Na szczęście, jak dotąd, reklamy na ogół trafiają jak kulą w płot).