:brogman
Też się nad tym zastanawiałem.
Ogólnie film mi sie podobał, efekty pod koniec bardzo przypominają grę komputerową (konkretnie Singularity
)
filmik pomysłowy, najbardziej drażniło mnie, że u Ruskich wszyscy znali angielski, nawet stara babcia z Syberii...za to ekipa przyjechała kompletnie nieprzygotowana - nikt nawet rosyjskiego nie znał... Poza tym było nieźle.
O tyle jeszcze fajnie, że podstawą filmu były prawdziwe wydarzenia.