wsjem z nowy godam
idzie kondukt pogrzebowy, a za trumną na honorowym miejscu kroczy piesek. do kolesia z konduktu podchodzi przechodzień i pyta:
- czemu ten pies idzie na honorowym miejscu? to ulubiony piesek zmarłej?
- nie. on zagryzł zmarłą - moją teściową...
- panie pożycz mi tego psa po pogrzebie !
- niestety, po pogrzebie to niemożliwe.... jest pan 26 w kolejce...
idzie kondukt pogrzebowy, a za trumną na honorowym miejscu kroczy piesek. do kolesia z konduktu podchodzi przechodzień i pyta:
- czemu ten pies idzie na honorowym miejscu? to ulubiony piesek zmarłej?
- nie. on zagryzł zmarłą - moją teściową...
- panie pożycz mi tego psa po pogrzebie !
- niestety, po pogrzebie to niemożliwe.... jest pan 26 w kolejce...
--
Jechać - nieważne dokąd. Ważne żeby bokiem...