mam problem - mam ja sobie peżota 306 z silnikiem 1.6, tu5jp (nfz) i okazuje się, że to jednorazówka, jak popsuje się coś konkretnego, to czapa. nie naprawię, bo silnik występował w Polsce rzadko.
A problem mam taki, że pękł mi wąż gumowy między pokrywą filtra powietrza a silniczkiem krokowym.
no i okazuje się, że tego węża nie da się kupić ani w salonie peżo, ani w sklepach z zamiennikami, ani nawet na szrocie.

No to jedyne wyjście jest takie, że sobie mogę obciąć i dosztukować pół węża od układu chłodzenia.

brakuje mi około 30 cm węża w takim kształcie: https://rengum.pl/images/1494.jpg
tylko, że średnica wewnętrza 22mm

I zastanawia mnie jedna sprawa - czy to jest duża różnica dla wytrzymałości węży, że w dolocie występuje podciśnienie, a w układzie chłodzenia nadciśnienie?

Jak nfz to kaplica
Ps. a trzeba było nie sprzedawać golfa, części na każdym szrocie

na łamazonie albo ibaju patrzoł? Numer sreryjny i wio

Oryginalny wąż ma numer 034579, google nic wężowego nie zna. Allegro, ebay też nie. Nawet aliexpress

A kto mówił, że ja sprzedałem. Golfem jeżdżę dla własnej przyjemności, peżotem wożę rodzinę. Kto bogatemu zabroni

Chyba że akurat któryś jest w naprawie.

I co to za ASO jak nie potrafią węża z Francji ściągnąć. Dla mnie z Korei ściągnęli pół skrzyni biegów i reduktor

Idź do sklepu z częściami rolniczymi, serio

Jakbym nie miał czasu bujać się z tym, to założyłbym dosztukowany o takiej samej średnicy i grubości ścianki jak poprzednio był i z mniej więcej tego samego materiału. A potem raz na miesiąc zerknął na niego przy otwieraniu maski.Nie skracałbym węża od chłodzenia. Jedna wizyta w motoryzacyjnym czy budowlanym i pewnie miałbym coś odpowiedniego.

Sam nie pękł. Klopsik ostatnio kunę wypuścił, pewnie zawędrowała do Ciebie. O tak wygląda o. Oczywiście kuna, nie :servin. Chociaż może to i :servin

:jez_z_lasu sęk w tym, że ten wąż jest tak pogięty, że ni chuja nie dopasuję nic podobnego kształtem. A z metra to musiałby mieć jakieś 30-40 cm więcej, żeby unikąć możliwości stykania się węża z silnikiem czy jakiegoś obcierania. Musiałbym wykorzystać całą dostępną przestrzeń pod maską między silnikiem a kabiną i jeszcze przymocować w 2-3 miejscach do grodzi, dla pewności.

To jest plan B - jak nie zda egzaminu rozwiązanie z cięciem węży i łączeniem ich.

:trabik w jednym byłem, mieli ciekawe węże elastyczne - wyglały trochę harmonijkowato - do takich zastosowań, ale niestety szersze. I jak przymierzałem - nie dałoby się użyć zamiast, bo jednak były zbyt mało elastyczne.

:wisz-nu
https://allegro.pl/waz-gumowy-chlodnicy-wody-22mm-1m-30-125-c-20bar-i5615832989.html

A to nie jest tak, że jak przymocujesz opaskami prosty wąż to przybierze ten kształt?
Jeśli nie, to tu masz zestaw od razu z filtrem, powinien rozwiązać problem:
https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3219191320300-57A_6021-O5550-uklad-dolotowy.html

PS. na allegro jest w cholerę węży, większość jest opisana jako "1,6 8v" bez kodu silnika.
Można przejrzeć i popytać:
https://allegro.pl/kategoria/silniki-i-osprzet-przewody-powietrza-255521?string=citroen%201.6%20-hdi%208v&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-aut-1-5-0329

Albo zamontować K&M i cieszyć się sportowym dolotem

pewnie to nie taki, ale może...
https://allegro.pl/rura-waz-dolot-filtra-powietrza-peugeot-306-1-6-8v-i7318047299.html ?

Generalnie podciśnienie jest takie, że każdy wąż ciśnieniowy wytrzyma i się nie pozałamuje. Więc śmiało możesz stosować w układzie podciśnienia przewody ciśnieniowe. Najlepiej takie zbrojne, czyli guma - oplot - guma. Jeśli chcesz ładnie poprowadzić, to użyj coś takiego
https://valvotec.pl/katalog/weze-motoryzacyjne/weze-i-ksztaltki-silikonowe/
https://wezeizlacza.pl/pl/c/Kolana-silikonowe/291/2/default/4
https://fmic.pl/proste/126-laczniki-silikonowe-zlaczki-silikonowe-laczniki-samco-laczniki-zbrojone-laczniki-do-dolotu-lacznik-silikonowy.html
Jest tego cała masa i to w wielu kolorach. Bez problemu dobierzesz kąt, połączysz, zmienisz średnicę... Robi się na tym układy wodne, dolotowe w układach turbo nawet w rajdówkach i zmotach. Wytrzymałość bardzo duża. Możliwość konfiguracji dowolna. Można to ciąć i składać z kawałków. Odpowiednie profilowane łączniki też.
Jakbyś miał pytania, pisz. Proszę

:wisz-nu
22mm to średnica miedzi do instalacji wodnych, bierz kolanka, trytki czy opaski i sztukuj z prostego węża

A do warsztatu produkującego węże do hydrauliki, hydrauliki siłowej, nie łaska podejść lub podjechać? Wąż wyszykują galanto i za grosze, na przykład taki jak do opuszczania pługa w Ursusie i będzie służył dłużej niż peżo. W każdym powiatowym mieście w okolicach Agromy taki warsztat znajdować się lubi.

:kms2xkms
Teoretycznie owszem, ale obawiam się że koszt zrobienia węża na zamówienie, przekroczyłby wartość samochodu

Żaden z tych węży co pokazaliście na aukcjach nie pasuje do mojego białego kruka.
Rysunek poglądowy z pamięci:


Wąż ma jakieś 80-100 cm długości.
pęknięcie nastąpiło za drugim kolankiem - około 20 cm od lewej strony, wzdłuż węża.

Dla ciekawych podam jeszcze wygląd silniczka krokowego:
https://www.ebay.co.uk/itm/CITROEN-SAXO-1-6-Idle-Control-Valve-96-to-98-NFZ-TU5JP-Manual-Auxilliary-Air-/332252818392
O ile normalny silniczek krokowy w sklepie z zamiennikami kosztuje 50-75 zeta, to taki model - 150
Ale akurat się okazało, że on działa, więc tu problemu nie ma.

Także myślę, że będę sztukował z użyciem zwykłego węża i złączki miedzianej albo aluminiowej.

Napisz zapytanie to Tubes, a nuż coś dobiorą:
https://www.tubes-international.pl/produkty/weze-przemyslowe/weze-i-laczniki-silikonowe-dla-motoryzacji/

blisko mam do nich, to podjadę przy okazji

:wisz-nu
Co do kosztów - rusz co tam możesz ruszyć i sprawdźa nie kombinuj. Najwyżej sie w warsztacie nie dogadasz i nie zamówisz/nie kupisz. Ale może Cię spotkać szok jak zapytasz o koszt.

Mnie taki spotkał jak, w taki sposób,zamówiłem w Nowym Mieście k. Konina, indywidualny wąż ssący do wlotu turbosprężarki AR 147 JTDM, bo bo dwa kolejne oryginały się podziurawiły na nieodległej śrubie, po półtora roku eksploatacji każdy, tak ze byłem gotów kupić w sklepie tuningowym w UK aluminiowy przewód.

Nie dość, że zapłaciłem około 15% ceny oryginału, skądinąd morderczej, to jeszcze do czasu gdy samochód pozwoliłem prowadzić swojej ex-małżonce, czyli do końca jego życia, przez dobre 4 lata i pewnie jakieś 150 kkm, wąż nie miał najdrobniejzych śladów zużycia czy uszkodzeń. Po kasacji samochodu też wyglądał nieźle.

:wisz-nu
A. jeszcze jedno. Warto też zapytać czy nie bedą umieli Twojego pękniętego gumowego cuda skutecznie naprawić. Nie każda pęknieta guma oznacza, że nie da się juz uniknąć duzych wydatków.

:wisz-nu płaczesz, jak sierota! Serio serio! Podałem Ci linki do firm handlujących kształtkami silikonowymi, takimi samymi, jak z linku :kms2xkms. Do tego możliwości naprawy jest tyle, że dłużej ciągnie się ten wątek, niż by potrwała naprawa tego węża.
1. Dosztukować.
2. Dobrać jakiś gotowy z silikonowych. Jeśli nie ma, to złożyć.
3. Wstawić kawałek rurki, nawet plastikowej, w środek. Zakleić. Taśmą samowulkanizującą lub np sikaflexem.
4. Przejść się do hurtowni motoryzacyjnej i może coś dobiorą.
5. Złożyć z istniejących węży motoryzacyjnych.
6. Przejechać się na szrot i pogrzebać w autach. Może znajdzie się jakiś pasujący.
Na prawdę wystarczy chwila myślenia, odrobina sprytu i nie ma problemu. Tylko trzeba chcieć.

Aha. To na zdjęciu, to NIE JEST silnik krokowy.

:hubbabubba

podsumowując to co dotychczas pisałem:

ad 1. O istniejącej możliwości dosztukowania pisałem sam w pierwszym poście, tylko że pytałem czy na pewno można wstawić węże od układu chłodzenia. Bo teoretycznie rozważając - one są przystosowane do pracy w warunkach zwiększonego ciśnienia, a nie podciśnienia. Dlatego pytałem też czy to dobre rozwiązanie. Bo nie wiedziałem czy taki może się zassać. i dzięki za info, że nie.

ad 2. Byłem w okolicznych firmach z częściami rolniczymi - nie mają czego dopasować. Silikonowe węże elastyczne (te karbowane) mieli, ale o najmniejszej średnicy 25mm.

ad 3. jak sądzę, raczej ciężko przecisnąć rurkę odpowiedniej średnicy przez 2 kolanka, albo pęknięcie bez rozwalania reszty węża. Jak się w międzyczasie okazało (co akurat nie pisałem) w serwisie jak był ostatnio to właśnie w podobny sposób łatali wąż - założyli od góry jakąś rurkę, prawdopodobnie osłonkę termokurczliwą - zgadnij co się z nią stało

4. Od sklepów z częściami do samochodów zaczynałem (zaraz po salonie peugeota). Nikt nie ma węża, którego możnaby wstawić zamiast obecnego. Chyba że będę sztukować, w tu wracamy do punktu 1.

5. patrz punkt 1.

6. Na szrotach też byłem i do takiego białego kruka nie mają. Pisałem o tym w międzyczasie.

No i już w ostatnim moim poscie pisałem, że się wybieram do Tubesa. Byłem wczoraj, ale otwarte mają do 16

Więc naprawdę nie wiem czego się czepiasz

A co do sztukowania całego węża ze złączek i kolanek, to jak konieczne to nie będzie, to - jak nie będę musiał, to wolałbym tego uniknąć., bo potem będzie tona opasek do dokręcania


ad aha - byś lepiej napisał co to jest, skoro wszyscy sprzedawcy twierdzą, że to krokowy
np. tu:
https://www.pompapaliwa.pl/silniki-krokowe/3733-silnik-krokowy-wrc-0280140537.html
https://aukro.cz/krokovy-motorek-bosch-0280140537-6927430054
https://www.eurofrance.pl/Silnik-Krokowy-0280140537-Bosch-Citroen-Peugeot-9614227880
https://www.iparts.pl/czesc/silnik-krokowy-biegu-jalowego-bosch-0280140537,0-30-0280140537-82360.html

To, że miliardy much jedzą gówno nie znaczy, że mamy je naśladować. Popatrz sobie, jak zbudowany jest dowolny silnik krokowy i ile wyprowadzeń potrzebuje do pracy i powiedz, jak ma się to odbyć przez dwa wyprowadzenia. Funkcja podzespołu podobna, ale działanie całkowicie inne. To jak mówić na gwóźdź, że jest śrubą.
A jakbyś zajrzał do linków, które podałem, to proszę bardzo
https://fmic.pl/kolanka-23-/716-kolanko-23-102mm.html
https://fmic.pl/kolanka-45-/499-kolanko-45-51mm.html
Jaka średnica tych kolanek? O kurde, nie?
Dwie kształtki, dwie łączówki, cztery opaski.
Jak wcześniej pisałem, to tego typu elementy stosuje się w autach wyczynowych. Jakoś tam pracują bez problemów, to akurat w peżocie się będzie rozkręcać...

:wisz-nu ten peżot to jakaś wersja kolekcjonerska że tak się z nim piętrolisz?

:ktsstock a co? pozbyć się wozu przez jeden wąż?

:wisz-nu Tak. i kup kilkuletniego mercedesa w gnojówce. Może sie czegoś ciekawego nauczę

:wisz-nu
Chciałbym ci przypomnieć, że pisałem o WARSZTATACH, zajmujących się elementami hydrauliki, pneumatyki. Nie o sklepach zaopatrzenia rolnictwa. Kwestią marketingową jest to, że najczęściej są od siebie nieodległe, zwykle położone na obrzeżach powiatowych miasteczek, bo są przeznaczone dla podobnej grupy klientów.

No, ale jeżeli sztukę doboru węży i rozumienia tekstu pisanego ogarniasz na podobnym poziomie, to zalecam wymianę peżo na nowe BMW z dziesięcioletnim pakietem serwisowym w ASO.

:kms2xkms jak będę jeździć po miastach powiatowych, to więcej wydam na paliwo, niż cały samochód jest wart

Sklep z płodami rolnymi to mi :trabik zasugerował
Więc naprawdę nie rozumiem czego się dopieprzasz.

Po za tym szukałem takich miejsc w Toruniu, to google podało 2. Oba właśnie - tak jak piszesz sklep i warsztat na tym samym placu.
Przykładowo:
https://www.agromar.net.pl/

W sklepach typu tubes to już tez byłem, ale jak chcą za łącznik aluminiowy 50 złotych, to w razie czego kupię miedziany w obi za dychę Więc nie spieszę się z zakupem kolorowych kolanek, bo może jeszcze znajdę sensowną tańszą opcję.

Takie sytuacje traktuję jako okazje do zdobycia wiedzy i doświadczenia. Bo cholera wie kiedy się może przydać.

Warsztaty też zamierzam odwiedzić, ale w Toruniu jakoś wszystkie otwarte się do 16, a ja pracuję do 15:30, więc dużo na raz nie dam razy ogarnąć.

Naprawa tego węża nie jest pilna, przynajmniej dopóki jest ciepło. Wąż tymczasowo okleiłem taśmą uniwersalną i póki nie ma wahań temperatur, to na razie trzyma. Do jesieni zdążę

a nie możesz po prostu przeciąć go i wstawić kawałek rurki. połowa rurki w jedną stronę druga w drugą strone dwie opaski zaciskowe i bedzie śmigac