Czy felgi na samochodzie powinny być tylko srebrne, czarne, polerowane i czasem złote? Przecież dobre koło to wizytówka pojazdu! Poniżej przegląd pomysłowo zrobionych felg. A i na drodze od razu jakoś weselej.
Felgi świecące w ciemności
Nawet firmy zrozumiały, że łada felga to podstawa - oto firmowe felgi na Porsche GT RS (tak właśnie się pisze, PorsCHe przez CH. Nie podsyłajcie mi maili, że nazwa ta powinna wyglądać przez samo H. Pan Ferdynand by się w grobie przewrócił, jakby ujrzał tak pisane jego nazwisko. Dla niedowiarków i niedouczonych
tu klikamy)
Felgi tytanowe polerowane - nawet nie pytam o cenę kompletu
Kolejny komplecik tytanowych felg
Felga, której nie widać. Za to jej cena jest aż nadto widoczna. Kosztuje około 5000$ za sztukę.
I kolejne auto z firmowo ładnie polakierowanymi felgami Mustang Boss 302 Laguna Seca
Podobają się pomysły? To może czas coś zrobić z własnymi felgami?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą